Pikniki wojskowe odbyły się w sobotę w 16 polskich miastach. W naszym regionie wojskowi pojawili się w Lublinie.
Imprezę zorganizowano w związku z przyjazdem do naszego kraju amerykańskich żołnierzy z III Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej. W Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim przy ul. Spokojnej można było zobaczyć sprzęt i spróbować wojskowej grochówki. Zbierano też pieniądze na wsparcie rodzin chrześcijańskich w Syrii. Piknik „Bezpieczna Polska” objęło patronatem MON. W LUW pojawiły się wszystkie jednostki stacjonujące w naszym regionie.
– Wojsko jest fajne. Bardzo mi się podobała elektroniczna strzelnica – mówił 10-letni Jakub z Lublina. Strzelnicę zaaranżowali zwiadowcy z Hrubieszowa. Ustawiała się do niej kolejka. Mieszkańcy mogli też zobaczyć z bliska wojskowy dron z Dęblina, haubicę samobieżną „Goździk” czy pojazdy historyczne z dywizji gen. Stanisława Maczka. Na lubelski piknik przyjechał generał Jan Śliwka, zastępca dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Był też i „miś Wojtek” z 2. Korpusu gen. Władysława Andersa.